Bez względu na to, w jakiej sytuacji będzie się negocjować (może to być kupno domu, mieszkania, czy chociaż targowanie się na lokalnym straganie), zasady tej umiejętności nie różnią się od siebie w żadnym z przytoczonych przykładów.
Nawet, jeżeli w negocjowaniu jest się profesjonalistą, nigdy nie czuje się pewnego gruntu pod nogami w tej kwestii. Różnica polega jednak na tym, że zawodowiec wie, jak ową niepewność ukryć przed światem. Jak zatem można dobrze negocjować?
Określenie punktu krytycznego
Czasem nie wystarczy jedynie wynegocjować dobrej stawki. Jeżeli robi się to jednak w czyimś imieniu, przede wszystkim należy postarać się o pisemną umowę, iż osoba upoważniająca na nie przystanie. Inaczej nawet świetna oferta okaże się fiaskiem, a wiarygodność negocjatora zostanie nadszarpnięta z powodu niezaakceptowania oferty.
Plan negocjacji
Zanim podejdzie się do właściwego negocjowania, ważne jest stworzenie planu negocjacji. Nie można bowiem być nieprzygotowanym do tej czynności. Trzeba zatem ująć we wspomnianym planie, dlaczego właśnie nasza oferta jest najlepsza, czym wyróżnia się od ofert konkurencyjnych, a także wziąć pod uwagę ewentualną desperację klientów oraz ich osobiste potrzeby i wymagania. Trzeba znać wartość swoją oraz licytowanego przedmiotu.
Można także pokusić się o zastosowanie pewnej techniki, czyli postawienia wysokich warunków oraz powolne ich zmniejszanie, co pomoże sprawić wrażenie chęci porozumienia się z klientem i pójścia mu na rękę w niektórych sprawach. W rzeczywistości będzie się osiągać swój cel.
Bonusy
Nic tak nie kusi drugiej strony, jak dodatki do stworzonej już oferty. Kiedy nagle zakomunikuje się, że oprócz licytowanego przedmiotu otrzyma się jeszcze kilka dodatkowych, wtedy druga strona z pewnością się ucieszy i będzie bardziej skłonna wydać ustaloną sumę pieniędzy.
Płatność z góry
To model płatności obecnie najbardziej pożądany. Wiele osób doceni, kiedy właśnie taką opcję zaproponuje się przyszłemu kontrahentowi. Ie musi on bowiem martwić się, że nie otrzyma całości gotówki. Jeżeli zatem płaci się z góry, można zawsze wynegocjować dodatkowy rabat, jeżeli natomiast sprzedawca nie zgodzi się, warto wtedy zmienić zdanie co do sposobu płatności. Wyślizgujące się z jego rąk pieniądze na pewno skuszą go do ustąpienia.
Porównanie cen
Wokół jest więcej podobnych ofert, dlatego warto najpierw zastanowić się, czy aby ta już wybrana będzie korzystna pod względem zawartości oraz jej ceny. Czasem także podczas rozmowy ze sprzedawcą można poruszyć temat konkurencyjnych cen, a być może zaproponuje on pewien rabat i zniżkę. Jeżeli pokaże się, że jest się w temacie i zna się rynek, wtedy sprzedawca nie jest w stanie oczarować wyssanymi z palca argumentami takiej osoby, która twardo stąpa po lądzie i zna realia rynkowe.
Gotowość do odejścia
Nigdy nie można licytować za wszelką cenę. Kiedy negocjacje nie idą po naszej myśli i nie można osiągnąć ustalonego sobie pułapu, pieniężnych widełek, wtedy może okazać się najlepszym wyjściem po prostu odejść. Istnieje nadal szansa, że sprzedawca będzie chciał zatrzymać klienta i sam zaproponuje obniżenie stawki.